Łyżwy w końcu w czwartek? :)


(na lakoniczny post po dwóch pierwszych stronach "Painless Conjugate Gradient" zaprosił saf)

Jeszcze nie wiadomo, choć chyba jednak prędzej w środę.

Oj Sławek nie czytaj tego aż tak dokładnie:P

Napiszcie smsa na SO7-6ZZ-6S8 (wynalazłem odwrotny L33T! :p) jak będzie wiadomo, ja ide spać :)

(ale wolę czwartek, pamiętajcie :) )

Sztab Pomocników Szefa ustalił, że na łyżwy wyprawa odbędzie się w sobotę. Prawdopodobnie Stegny na 18:00, ale rozpatrzone będzie jeszcze jakieś nowe bois^W lodowisko na Ochocie przy Rokosowskiej.

Kto chętny, niech chwyta łyżwy, wsadzi sobie poduszkę w gacie i się dowiaduje co i jak. Niekoniecznie w tej kolejności.

Uwaga, zmiana planów - łyżwy z wysokim prawdopodobieństwem będą miały miejsce jutro (w niedzielę) o 12:00. Trwają ustalenia co do miejsca :)

Kolejna wyprawa łyżwiarska zakończona sukcesem ;]
Proponuję zrobienie z tego cyklicznego wydarzenia, niczym w ciepłe soboty granie w nogę o 11.
Kolejna niedziela o 12 ? Czy wcześniej się damy radę zebrać, znaczy w jakąś środę może?

W środę nie!!! W czwartek.

Popieram weekend. I popieram Stegny:)

W czwartek nie!! W weekend.
Poparcie dla Rokosowskiej i PKiNu.

Skoro poprzednia wyprawa udała się dość nieźle (pomijając pewne drobne problemy techniczne xD) proponuję powtórkę :)

Pozostaje tylko ustalić termin, np. sobota koło 9 - 10, i miejsce, np. PKiN ;)

I chociaż Wasze umysły pozostają zapewne bez reszty pochłonięte zgłębianiem tajemnic metod rozwiązywania równań nieliniowych tudzież iterpolacji wielomianowej, może znajdziecie chwilkę czasu na przmyślenie tak przyziemnej, aczkolwiek przyjemnej kwestii ;)

Ej no chodźmy na jakieś duuuże lodowisko jak już idziemy:>

PKiN to tylko przykład propozycji :) Maciek mógłbyś się dookreślić troszeczkę bo duże to jak wiadomo pojęcie nieprzyjemnie względne... :P Może coś w stylu małej sondy? Kto gdzie i kiedy woli? Czekamy na propozycje... :)

PKiN +1

Ale pójdę na każde lodowisko, które Szef wybierze :)
Co do terminu to cała sobota i niedziela jest u mnie do dyspozycji.

Duże to mam na myśli Stegny oczywiscie Szefie. Znaczy nie zależy mi na rozmiarze tylko na tym żeby nie było tłoku takiego okropnego.

Właśnie z powodu tłoku proponuję poranek pod pałacem - mam nadzieję, że wtedy będzie mniej ludzi. Ale wszystko jest do dogadania :)

Tak.

Jako że nikt nie protestuje wyraźnie, ani też nikt nie jest skłonny do dyskusji, spotykamy się jutro między 9:00 a 9:30 na lodowisku pod PKiNem. Do zobaczenia! ;)

Czy wy wogóle nie sypiacie?! 9:00-9:30   0_o

Ja to jestem przeziębiony, więc nie protestuję zbyt głośno bo pewnie mnie nie będzie (chyba że zaraz 20 witamin C postawi mnie na nogi), no ale na przyszłość 10-11 to jest dobry ranek na łyżwy ;]

Mój osobisty Szef, i co za tym idzie ja, popieramy 9 pod PKiN. Potem może być strasznie tłoczno!

Tak, uważam, że 9:00 to zdecydowanie za wcześnie! 9:10 jest w sam raz!

(bo autobus tak mam :p)

chodzmy jutro też :]
chodzmy, chodzmy, chodzmy... Szefieeee ;)

ja jestem jak najbadziej za :) mam tylko nadzieję, że jutro udałoby się naprawdę wstać na 9... ;) pozostaje jedno pytanie: ktoś jeszcze chętny? :D

Ja od razu napiszę, że niestety (no, nie tak bardzo) jutro mam sesję rpg z kumplami z liceum, więc się nie stawię.

Ale bawcie się dobrze :)

wojtek napisał:

chodzmy jutro też :]

Niech się stanie.

ale niech dolnym ograniczeniem będzie choć 9:30...
To jutro będę :] 10 ? :)

na 9:30 to się chyba średnio opłaca... znów będzie "przerwa techniczna" pewnie. niech więc będzie ta 10... ;)

Wiedziałem, że na 9 nikt nie wstanie :)

ktoś się wybierze ze mną na łyżwy w sobotę rano? ;)

10:00
Przybywam, nawet łyżwy naostrzę!

Zgłaszam się.

rozumiem ze pod pkinem?

Też tak rozumiem

Jakiś plan na jutro? ;>

Informuję, że idziemy na łyżwy w sobotę na 10 pod PKiN :)

MEGAOKAZJA !!!!!!!!!!!!!!!

W piątek na Figlowisko (lodowisko całodobowe)! Tak, by każdy mógł się spokojnie wyrobić to proponuję godzinę: 1 - 2.
Dojazd metrem idealny, lodowisko przy samej stacji Imielin. Fajnie będzie :)
Pofigluje się trochę =]

pomysł całkiem całkiem :D tylko ten termin trochę nie bardzo... ja tak się nastawiam już na nieprzespaną noc z czwartku na piątek a zarywać jeszcze kolejną... jakoś mi się to średnio widzi...

no dobra, to w czasie sesji
bawić się nie umiecie:P

btw: jak rzadko moge sie logowac po imieniu.. fajnie :] Chociaż niektórzy wolą pseudonimy :))

pseudonimy są fajne ;) o ile nikt się ich nie czepia :P

to co? normalnie w sobotę na 10?